An intercity bus service ( North American English) or intercity coach service ( British English and Commonwealth English ), also called a long-distance, express, over-the-road, commercial, long-haul, or highway bus or coach service, is a public transport service using coaches to carry passengers significant distances between different citiesPodczas jednego z tegorocznych weekendów czekała mnie męcząca podróż, więc zaszalałem – kupiłem Bilet Weekendowy na I klasę. Tak się złożyło, że pierwszego dnia ważności miałem w planie wielogodzinną podróż w pociągu Flirt PKP Intercity. Ostatnia podróż z Katowic do Poznania przez Łódź, Kutno i Konin dała mi w kość, dlatego postanowiłem dopłacić i pojechać pierwszą klasą. Zobacz również: Podróż pociągiem po Polsce – przewodnik dla pasażerów Tanie podróże z PKP Intercity – przegląd ofert i promocji Flirt II klasa – wrażenia Wagon sypialny jako kuszetka – wrażenia z przejazdu EIC Premium II klasa – wrażenia Jak wyglądają pociągi TLK – fotoprzewodnik Jak wyglądają pociągi IC – fotoprzewodnik Zakup Biletu Weekendowego i miejscówki przez internet przebiegł bardzo sprawnie. Duża zaleta to możliwość samodzielnego wyboru miejsca, aczkolwiek nie jest dostępny podgląd w systemie rezerwacji i trzeba posiłkować się schematem na stronie PKP Intercity. Jak podaje PKP Intercity, w I klasie pociągów Flirt tej firmy są 54 miejsca i 6 miejsc na temat I klasy na stronie przewoźnika. A teraz informacje praktyczne. W każdym pociągu Flirt PKP Intercity są dwa wagony pierwszej klasy, znajdujące się za kabiną maszynisty. W zależności od kierunku mogą być na początku lub na końcu pociągu. Są to wagony bezprzedziałowe. Od drugiej klasy rozdziela je przedział dla personelu oraz wagon barowy. Zauważone przeze mnie różnice pomiędzy pierwszą a drugą klasą – siedzenia w układzie 2+1, w drugiej klasie siedzenia są w układzie 2+2. W wagonach położono wykładzinę, a przy każdym fotelu jest gniazdko. Fotele oczywiście wydają się szersze i wygodniejsze. Nie widać innych różnic – miejsce na bagaż, monitoring i system informacji pokładowej dla przeciętnego pasażera się takie same. Jakie są moje wrażenia z przejazdu? W pierwszym pociągu jechałem w prawie pustym wagonie, ale sytuacja wkrótce się zmieniła, bo ze względu na przejazd grupy kibiców Rakowa Częstochowa do Łodzi obsługa pozwoliła pasażerom z biletami drugiej klasy usiąść w pierwszej klasie. Wiadomo, sytuacja wyjątkowa, choć podobno może się tak zdarzyć również w zwykły dzień, kiedy w pociągu jest tłok. W drugim pociągu jechałem sam w wagonie. Oczywiście działo się to w sobotę, bo podobno podczas niedzielnego szczytu przewozowego wagony są zatłoczone. Fotel jest rzeczywiście szeroki, jednak twardy i nie jechało mi się zbyt wygodnie, aczkolwiek lepiej niż w drugiej klasie. Klimatyzacja działała sprawnie, w wagonie panował spokój, jedynie co jakiś czas przemknął steward sprzedający przekąski i napoje, ale kiedy poprosiłem o kanapkę, powiedział, że oni nie mogą nosić kanapek i wagon barowy mam pod nosem. Dodatkowa zaleta – opuszczona roleta nie zasłania widoku pasażerowi siedzącemu na siedzeniach przed nami, któremu na przykład nie przeszkadzają promienie słońca i chce sobie popatrzeć na przesuwający się krajobraz. Takie rozwiązanie zmusiło jednak producenta do umieszczenia siedzeń w układzie naprzeciwległym, czyli przy stoliku. Początkowo myślałem, iż w całym pociągu Flirt PKP Intercity w I klasie nie ma siedzeń w układzie szeregowym, jednak po wnikliwym przejrzeniu zdjęć i wpatrywaniu się w fotele podczas wirtualnego spaceru na Google znalazłem trzy takie miejsca – są to fotele 31, 33 i 35 w wagonie pierwszym. Wielu osobom to nie przeszkadza, nie ma też znaczenia, kiedy w pociągu jest niewiele osób. Ja natomiast nie lubię tego typu siedzeń. Po prostu krępuję się patrząc na osobę siedzącą naprzeciwko, poza tym przy jeśli siedzą dwie osoby, jest mało miejsca na nogi, nie mówiąc o siedzeniach przy stoliku dla czterech osób. Co innego, kiedy podróżuje na przykład czteroosobowa rodzina lub grupa znajomych. Wolę po prostu układ szeregowy, ale nie musicie tego brać jako wiążącej opinii. Druga istotna wada – na dwa wagony przypada jedna toaleta. Na schemacie zobaczycie wprawdzie dwie toalety, lecz jedna przeznaczona jest dla drużyny konduktorskiej. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie awaryjność toalet w pociągach Flirt PKP Intercity – jak zauważyłem, psują się często i to kilka w pociągów. Więc jeśli zepsuje się ta toaleta, trzeba przejść przez wagon barowy i wagon drugiej klasy. I to w zasadzie tyle. Krótko mówiąc, cudów nie ma. Pociągi Flirt są wygodne, ale na podróż 3-4 godzinną, na dłuższą wolałbym wagony. Niezależnie od klasy. Do I klasy wolałbym dopłacić, gdybym jechał na przykład z Katowic do Bydgoszczy i dalej, albo z Krakowa do Poznania lub Szczecina. Oczywiście preferowałbym trzy wspomniane wcześniej miejsca w układzie szeregowym. Zapraszam do śledzenia naszego profilu na Facebooku. Będzie mi bardzo miło, jeśli udostępnisz ten post znajomym lub dodasz odnośnik do mojego bloga 🙂 Wsparcie bloga Jeśli podoba ci się blog i chciałbyś mnie wesprzeć drobną darowizną, możesz to zrobić TUTAJ. Na blogu nie ma kryptoreklam ani nieoznaczonych wpisów sponsorowanych. W dzisiejszych czasach takie blogi nie są w stanie przetrwać bez wsparcia czytelników. Flirt PKP Intercity – I klasa Book your Intercity Travels bus with RailYatri for a hassle-free bus ticket booking experience and best in class buses at affordable prices. RailYatri offers round the clock 24x7 customer care support to solve all your queries regarding bus travel, luggage handling, ticket confirmation, payment cancellation & refunds, etc. Book online Intercity
Wagon 1 klasy nr PL-PKPIC 61 51 19-70 235-0 A9mnouz (typ Z2A) w pociągu PKP InterCity 72101 „Czartoryski” relacji Zbąszynek – Lubin Główny na stacji Poznań
Aktualizacja: 2022-01-25, 12:50 (14) Opublikowano: 2019-10-07, 16:22 W wybranych wagonach klasy 1. Pociągów Express InterCity (EIC) znajdują się Strefy Wygody, w których można wygodnie podróżować na spotkania biznesowe i nie tylko!Przestronne klimatyzowane wnętrza, cztery komfortowe fotele, gniazdka elektryczne, stół, szafa oraz dodatkowa przestrzeń na bagaż, gwarantują komfort zarówno podczas prywatnych wyjazdów, jak i w podróży służbowej, kiedy czas poświęcamy na pasażer, który wybierze się w podróż w Strefie Wygody otrzyma poczęstunek: ciepły lub zimny napój (kawę, herbatę, wodę mineralną lub sok), słodką przekąskę a także posiłek z dedykowanego Stref Wygody można korzystać w pociągach kategorii EIC oznaczonych ikoną „przedział menedżerski”. Kupuj bilet na pociąg przez Internet, to szybkie i bezpieczne rozwiązanie. Nie warto stać w kolejkach. A Ty jak kupujesz bilety na pociąg?👊 SUBSKRYBUJ FORUMWraz z wejściem w życie czerwcowej korekty rozkładu jazdy kolejny pociąg spółki PKP Intercity został przemianowany z kategorii TLK na kategorię IC, co teoretycznie powinno wiązać się ze znaczącym podniesieniem standardu podróży. Tak właśnie częściowo stało się z dotychczasowym pociągiem TLK Żuławy, kursującym w relacji Szczecin Gł. – Olsztyn Gł. – Szczecin Gł. Niestety, nie wszyscy pasażerowie tego pociągu mogą liczyć na wyższy komfort podróży. Nowoczesne, czyste wnętrze, wydajne oświetlenie, gniazdka 230V, klimatyzacja, elektroniczny system informacji pasażerskiej i nowe wózki, zapewniające cichą, spokojną podróż. Na te wszystkie udogodnienia mogą liczyć pasażerowie klasy 2 w pociągu IC Żuławy. Niestety, na żadne z wymienionych udogodnień nie mogą liczyć pasażerowie klasy 1, którzy płacą za bilet znacznie więcej. Zobacz też: Kuszetka lepsza od sypialnego? Kontrowersyjna polityka taborowa PKP IC Obecnie pociąg IC Żuławy zestawiany jest z niedawno wyremontowanych przez FPS Poznań wagonów klasy typu 174A. Jako klasa 1 w składzie niemal od początku podniesienia kategorii pociągu kursuje stary, niezmodernizowany wagon typu 112A, niewyposażony w żadne z oczekiwanych przez pasażerów udogodnień takich jak na przykład klimatyzacja. Pasażerowie 1 klasy mogą poczuć się szczególnie pokrzywdzeni w kontekście ostatniej fali upałów. Mimo przeznaczenia znacznie większej kwoty na przejazd pasażerowie 1 klasy pociągu IC Żuławy musieli w ostatnich dniach borykać się ze skrajnie wysoką temperaturą, podczas gdy pasażerowie klasy 2 mogli cieszyć się znacznie przyjemniejszą temperaturą w pociągu. Na początku ubiegłego tygodnia poprosiliśmy przewoźnika o komentarz do zaistniałej sytuacji. Niestety, do momentu publikacji niniejszego artykułu PKP Intercity nie ustosunkowało się do zadanych przez nas pytań. Gdy przewoźnik udzieli komentarza dotyczącego tej sprawy, poinformujemy niezwłocznie na łamach serwisu