Objawy wstrząsu anafilaktycznego. Objawy wstrząsu anafilaktycznego dotyczą wielu symptomów, a ich nasilenie jest znacznie większe niż w przypadku reakcji alergicznej. Duża grupa objawów dotyczy skóry, na której spotykana jest wysypka, obrzęk naczynioruchowy, zaczerwienienie, wybroczyny. Objawom towarzyszy zwykle świąd.
Fot. Fotolia Wstrząs anafilaktyczny, co roku zdarza się w Polsce u 130 tys. osób, nie zawsze jest jednak prawidłowo rozpoznawany, szczególnie u dzieci – alarmują specjaliści z okazji rozpoczynającego się 13 czerwca Światowego Tygodnia Alergii, którego głównym tematem jest zaznaczają jednak, że właściwa i szybka reakcja na wystąpienie anafilaksji powoduje, że nawet tak ciężkie zdarzenie medyczne nie musi zagrażać życiu. Światowa Organizacja Alergii (WAO), co roku poświęca jeden tydzień wybranemu zagadnieniu, które wymaga zwiększenia świadomości zarówno wśród pacjentów, jak i lekarzy. W tym roku od 13 do 19 czerwca tematem przewodnim jest anafilaksja. W 2020 r. na 100 tys. osób z alergiami odnotowano na świecie od 50 do 112 przypadków wstrząsów anafilaktycznych. W Polsce anafilaksja, co roku zdarza się u 130 tys. osób, a około 100 osób z jego powodu umiera – alarmuje prezes Polskiego Towarzystwa Alergologicznego prof. Marek Kulus. Podkreśla, że często nie jest on prawidłowo rozpoznawany, szczególnie u dzieci. "Anafilaksja często nie jest prawidłowo rozpoznawalna, ponieważ diagnoza w pierwszej fazie możliwa jest przede wszystkim na podstawie objawów. Podstawą dobrego rozpoznawania i podejmowania szybkiej reakcji jest stała edukacja w tym temacie, z tego między innymi względu tegoroczny Światowy Tydzień Alergii poświęcony zostanie w dominującej części właśnie wstrząsowi anafilaktycznemu" – podkreśla specjalista w informacji przekazanej PAP. Wstrząs anafilaktyczny jest gwałtowną, zagrażającą życiu reakcją organizmu spowodowaną nadwrażliwością na różne czynniki. Najczęściej występuje on u osób cierpiących na alergie pokarmowe, uczulonych na jad owadów błonkoskrzydłych (pszczoły, osy, szerszenie) oraz leki. Niepokojące są pojawiające się po posiłku, podaniu leku czy użądleniu takie objawy, jak pokrzywka, silny świąd całego ciała, napad kaszlu obrzęk w gardle i obrzęk języka, a także duszność, świszczący oddech oraz silny spadek ciśnienia krwi. "Śmiertelne przypadki dotyczą̨ tych pacjentów, u których reakcja wystąpiła po raz pierwszy, a dotąd nie mieli świadomości, że cierpią̨ na alergię. To są̨ tylko dane szacunkowe, gdyż anafilaksja, jako jednostka chorobowa nie jest ujęta w oficjalnych statystykach" – zaznacza prof. Kulus. Polskie Towarzystwo Alergologiczne przekonuje, że osoby zagrożone anafilaksją powinny współpracować ze swoim lekarzem, aby wiedzieć, na jakie czynniki powinni zwracać uwagę, by uniknąć wstrząsu anafilaktycznego. Pacjenci ci zawsze powinny mieć przy sobie adrenalinę we wstrzykiwaczu czy ampułkostrzykawce, ponieważ najskuteczniejszym sposobem wyjścia ze wstrząsu anafilaktycznego jest, już przy pierwszych oznakach anafilaksji, natychmiastowe podanie domięśniowo adrenaliny. Trzeba to zrobić szybko, ponieważ do wystąpienia niewydolności krążeniowo-oddechowej bezpośrednio zagrażającej życiu w wyniku anafilaksji na pokarmy dochodzi w ciągu 30 minut, w przypadku anafilaksji na jad - 12 minut, a na leki – jedynie 5 minut. W razie braku reakcji organizmu po podaniu adrenaliny (od 5 do 10 min.) konieczne jest podanie drugiej dawki adrenaliny oraz jak najszybsze wezwanie karetki pogotowia. Adrenalinę należy wstrzyknąć w przednio-boczną powierzchnię uda, najlepiej w jednej trzeciej jego górnej części. W razie utraty przytomności osobę dotkniętą anafilaksją trzeba ułożyć w pozycji leżącej z nogami uniesionymi do góry. Na każdej strzykawce czy ampułkostrzykawce jest instrukcja obsługi. Eksperci Polskiego Towarzystwa Alergologicznego zaznaczają, że żadna alergia nie jest przeszkodą, żeby zaszczepić się przeciw COVID-19. Jeśli ktoś w przeszłości przeżył wstrząs anafilaktyczny, przed szczepieniem odbywa konsultację z lekarzem, a po szczepieniu musi zostać pod obserwacją od 30 do 120 minut. Osoby, które zgłosiły przed szczepieniem choroby o podłożu alergicznym poddawane są obserwacji o skróconym czasie od 15 do 30 minut. Dotąd odnotowano w Polsce jedynie około 35 przypadków wstrząsu po szczepieniu na ponad 18 mln zaszczepionych osób – zapewnia PTA. "Odsetek skrajnych reakcji alergicznych jest tak mały, że nie może on być alertem dla każdej osoby z alergią. Należy zaznaczyć, że właściwa i szybka reakcja na wystąpienie anafilaksji powoduje, że nawet tak ciężkie zdarzenie medyczne nie musi zagrażać życiu. Pamiętajmy, że wstrząs anafilaktyczny, który ma miejsce do pół godziny po szczepieniu, będzie natychmiast opanowany przez służby medyczne. Pacjentowi zostanie zaaplikowana adrenalina i będzie pod obserwacją w warunkach ambulatoryjnych" - zapewnia prof. Radosław Gawlik, przewodniczący Oddziału Śląskiego Polskiego Towarzystwa Alergologicznego. Zaznacza, że szczepienie to polisa na zdrowie swoje i swych bliskich, a alergia nie jest przeszkodą do jego wykonania. "Wszyscy chcemy zacząć żyć normalnie, a taki stan rzeczy umożliwi nam, jako społeczeństwu nabycie odporności zbiorowej, która się pojawi, gdy w pełni, czyli dwoma dawkami, zaszczepionych zostanie 70 proc. mieszkańców Polski" - dodaje prof. Gawlik.(PAP) Autor: Zbigniew Wojtasiński zbw/ agt/
Wstrząs anafilaktyczny - po jakim czasie widać objawy? Wstrząs anafilaktyczny może rozpocząć się w ciągu kilku minut po dostaniu się alergenu do organizmu. Zwykle może wystąpić w ciągu 15 minut do 2 godzin po ekspozycji na alergen, mówi się, że 30 minut po owej ekspozycji to moment największego nasilenia reakcji.
Temat wstrząsu anafilaktycznego pojawia się często w kontekście szczepionek. Czym on jednak jest i jaki ma związek ze szczepieniami na Covid-19? Odpowiadamy. Zarówno w Polsce, jak i w znacznej części innych państw na świecie, rozpoczęto już intensywny proces szczepienia obywateli przeciwko Covid-19. Choroba, która od miesięcy sieje spustoszenie na świecie bynajmniej nie jest jednak w odwrocie, co pokazują choćby codzienne raporty na temat ilości zachorowań i zgonów, mających miejsce z jej przyczyny. Tym bardziej istotne jest szczepienie się i dalsze przestrzeganie restrykcji oraz obostrzeń sanitarnych. Wielu ludzi obawia się jednak wystąpienia potencjalnych skutków ubocznych w wyniku przyjęcia szczepionek (więcej na ten temat znajdziecie tutaj). Choć statystycznie prawdopodobieństwo pojawienia się takowych jest niewielkie, to jednak możliwość taka istnieje i należy podchodzić do tego tematu rozsądnie. Czym jest wstrząs anafilaktyczny? Wstrząs anafilaktyczny (inaczej anafilaksja) jest jednym z najczęściej pojawiających się, w kontekście efektów ubocznych szczepień na Covid-19, określeń. Czym on właściwie jest? Najprościej rzecz ujmując, jest to ostra reakcja alergiczna organizmu, pojawiająca się w przypadku styczności z konkretnym alergenem. Potrafi on być bardzo niebezpieczny nie tylko dla zdrowia, ale także dla życia człowieka a spóźniona reakcja na jego wystąpienie może skutkować nawet śmiercią. Lista potencjalnych alergenów jest bardzo duża, a możliwość wystąpienia reakcji alergicznej oraz jej natężenie są bardzo indywidualne i uzależnione od organizmu danej osoby. Zobacz również:Skutki uboczne szczepionek na COVID-19 [ Nawet orzeszki mogą wywołać anafilaksję Na szczytach list najpowszechniejszych alergenów znajdują się orzechy, owoce morza, kurz czy produkty mleczne. Jednak alergenem może być niemal wszystko, łącznie z substancjami chemicznymi wchodzącymi w skład leków. Podobnie jest w przypadku takich środków farmaceutycznych, jak szczepionki i podawane przeciwko wirusowi SARS-CoV-2 preparaty nie są tu wyjątkiem. Co można zrobić, aby nie dostać wstrząsu anafilaktycznego po szczepieniu? Właściwie, zakres naszych możliwości jest bardzo ograniczony. Problem z alergiami jest bowiem taki, że wykrywa się je dopiero w momencie wystąpienia reakcji alergicznej, która w skrajnych przypadkach przybiera formę wstrząsu anafilaktycznego. Dopiero to jest zazwyczaj przesłanką do przeprowadzenia odpowiednich badań. Jeśli więc do tej pory nie stwierdzono u nas wrażliwości na jakieś substancje to albo nie jesteśmy na nie uczuleni, albo nie mieliśmy jeszcze z nimi styczności, przez co alergia się nie ujawniła. Tak czy inaczej, nie możemy nic zdziałać i mieć nadzieję, że jednak nasz organizm nie zareaguje negatywnie na skład szczepionki na Covid-19. Najważniejsze, to sprawdzić skład szczepionki Sprawa wygląda trochę inaczej w przypadku osób ze zdjagnozowaną alergią na poszczególne związki. Powinny one wnikliwie sprawdzić skład poszczególnych, aplikowanych szczepionek na SARS-CoV-2 (Pfizer, Moderna, AstraZeneca). Jeśli rozpoznano u nas nadwrażliwość na którykolwiek ze składników, w żadnym wypadku nie powinniśmy zachowywać tej informacji dla siebie ani przyjmować danej szczepionki. Należy o tym fakcie niezwłocznie poinformować podczas rejestrowania terminu szczepień. Jeśli tylko będzie to możliwe, zostaniemy skierowani do przyjęcia konkretnego, nie zawierającego szkodliwych dla nas związków preparatu. Anafilaksja podczas szczepienia na Covid-19 – jak się zachować i co się z tym wiąże? Ewentualne wystąpienie reakcji alergicznej na szczepionkę na koronawirusa, a także potencjalny wstrząs anafilaktyczny, powinny wystąpić w krótkim czasie od podania preparatu. Z tego właśnie względu, po iniekcji substancją przeciw wirusowi SARS-CoV-2 zalecane jest pozostanie na terenie placówki jeszcze przez przynajmniej pół godziny od zastrzyku. Ma to na celu umożliwienie obserwacji pacjenta pod kontem zaistnienia negatywnych reakcji organizmu na szczepionkę. Jeśli w tym czasie poczujemy, że dzieje się z nami coś złego lub odstającego od normalnego samopoczucia, powinniśmy niezwłocznie poinformować o tym kogoś z obsługi punktu szczepień. O ile zdarzenie będzie wynikiem wystąpienia uczulenia, to możliwe, że wystarczą środki odczulające. W przypadku wystąpienia jednak wstrząsu anafilaktycznego, prawdopodobnie konieczna będzie hospitalizacja, tym jednak zajmie się personel. Narodowy Program Szczepień a wstrząs anafilaktyczny W ramach Narodowego Programu Szczepień planowane jest utworzenie specjalnego Funduszu Kompensacyjnego, w ramach którego będą wypłacane odszkodowania dla osób, u których wystąpiły negatywne skutki uboczne zastosowanych szczepionek na koronawirusa. Potencjalne odszkodowania będą wynosić od 10 do nawet 100 tyś. złotych, a ubiegać się o nie można w dwóch przypadkach: Wystąpienia silnego wstrząsu anafilaktycznego (wymagającego co najmniej 14 dni hospitalizacji)Pojawienia się innych efektów ubocznych, w wyniku których konieczna będzie hospitalizacja przez okres minimum 14 dni. Wysokość odszkodowania uzależniona będzie od stopnia natężenia zaistniałych skutków negatywnych szczepienia. Nie powinniśmy się jednak nadmiernie zamartwiać, ponieważ ryzyko wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego u osoby, u której nie wykryto wcześniej nadwrażliwości na jakiś składnik szczepionki, jest naprawdę niewielkie. W trakcie 250 tys. iniekcji, przeprowadzonych dotychczas na terenie Polski, coś takiego spotkało zaledwie jedną osobę. Znacznie większe jest więc ryzyko zakażenia koronawirusem i wystąpienia skutków ubocznych zachorowania na Covid-19. Aktualizacja [ Zbadano dokładniej przypadki wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego wskutek iniekcji preparatami Pfizera i Moderny. Obecne obserwacje są o tyle wymierne, że już wiele osób zostało zaszczepionych tymi substancjami, więc było też znacznie większe grono osób do sprawdzenia, które w tym wypadku obejmowało szczepienia na terenie Stanów Zjednoczonych przeprowadzone w okresie od 14 grudnia 2020r. do 18 stycznia 2021r. Jak wynika z informacji opublikowanych na łamach JAMA Insights, wśród prawie 10 milionów pacjentów, którzy otrzymali preparat Pfizera, zarejestrowano zaledwie 47 przypadków wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego. W przypadku substancji Moderny natomiast, sprawdzono ponad 7,5 miliona osób, z czego pojawiło się 19 takich sytuacji. W ujawnionym raporcie zaznaczono także, że wstrząs anafilaktyczny wskutek szczepienia przeciw koronawirusowi, w przypadku Pfizera i Moderny występuje około 10 minut po iniekcji.
Szczepienia przeciw COVID-19. Niepokojące informacje o anafilaksji. W połowie grudnia brytyjska agencja ds. regulacji leków (MHRA) informowała o dwóch przypadkach wstrząsu anafilaktycznego po podaniu szczepionki przeciw COVID-19 firmy Pfizer i BioNTech. Potem okazało się, że ciężkiej reakcji alergicznej po zaszczepieniu doznało
O odszkodowanie za działanie niepożądane szczepionek przeciw COVID-19 będą mogły ubiegać się osoby hospitalizowane przynajmniej 14 dni lub te, które doznają wstrząsu anafilaktycznego - poinformował we wtorek na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski. Minister na konferencji prasowej wraz z Rzecznikiem Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec zaprezentował podstawowe założenia dotyczące projektu ustawy o Funduszu Kompensacyjnym, z którego mają pochodzić odszkodowania za potencjalne działania niepożądane szczepionek przeciw COVID-19, a od 2022 roku zapisy tej regulacji - jak zapowiedział Niedzielski - mają odnosić się do niepożądanych odczynów powstałych na skutek wszystkich szczepień ochronnych. Wyjaśnił też, które z zaszczepionych osób z niepożądanym odczynem poszczepiennym (NOP) będą mogły się o rekompensatę ubiegać. "Osoby, które będą uprawnione do takiego odszkodowania w ramach takiej uproszczonej procedury, to będą osoby, które wymagają hospitalizacji przez co najmniej 14 dni - to jest jeden bardzo ważny warunek - lub, podkreślam +lub+, a nie +i+ osoby, u których wystąpił wstrząs anafilaktyczny, który spowodował konieczność obserwacji lub hospitalizacji co najmniej 14-dniowej" - wyjaśnił minister. Równocześnie minister odniósł te warunki do trwających szczepień wskazując, że obecnie "jedna osoba w kraju (...) ma w ogóle potencjał, by być kwalifikowaną do takiego odszkodowania". W Polsce do wtorku do godz. wykonano blisko 258 tys. szczepień, a niepożądane odczyny wystąpiły u 37 zaszczepionych. Jak wymienił na konferencji minister "32 miały charakter łagodny, 4 poważny i jeden ciężki". "Dzisiaj mamy ponad 250 tys. osób zaszczepionych na COVID-19. Z raportu Głównego Inspektora Sanitarnego i całej Inspekcji Sanitarnej wynika, że w Polsce mieliśmy do tej pory w przypadku szczepienia na COVID jedynie 37 niepożądanych odczynów poszczepiennych, z czego 32 miały charakter łagodny, 4 poważny i jeden ciężki" - powiedział Niedzielski. Świadczenie kompensacyjne - według przedstawionych szacunków - będzie wahało się w przedziale od 10 tys. zł - w przypadku minimalnego progu 14 dni hospitalizacji, aż do 100 tys. zł. "Świadczenie kompensacyjne będzie się wahało w przedziale od 10 tys. zł - w przypadku minimalnego progu 14 dni hospitalizacji aż do 100 tys. zł łącznie, czyli zwiększając liczbę dni hospitalizacji bądź łącząc różne elementy, które będą w takiej specjalnej, szczegółowej tabeli opisującej kryteria przyznawania świadczenia" - powiedziała Niedzielski. Wnioski o wypłatę świadczenia kompensacyjnego będzie można składać do Rzecznika Praw Pacjenta "w każdej formie - zarówno pisemnej, jak i elektronicznej" - zapowiedział Chmielowiec. Decyzja wydana będzie w ciągu 60 dni. "Wnioski będą musiały zawierać dokumentację medyczną niezbędną do tego, żeby można było przeanalizować, czy faktycznie doszło do niepożądanego odczynu poszczepiennego" - powiedział RPP zaznaczając, że nadal będzie istniała możliwość skorzystania z drogi sądowej. "W przypadku wydania decyzji pozytywnej pacjentowi zostanie wypłacone stosowne świadczenie kompensacyjne. Natomiast w przypadku wydania decyzji negatywnej, z którą pacjent nie będzie się zgadzał, zostaje mu droga sądowa i będzie mógł złożyć skargę do sądu administracyjnego w ciągu 30 dni od dnia otrzymania decyzji" - wyjaśnił Chmielowiec. Finansowanie funduszu w pierwszym okresie, kiedy będzie on dotyczył świadczenia kompensacyjnego związanego ze szczepieniem covidowym pochodzić będzie ze środków przeznaczonych na przeciwdziałanie COVID-19, jak również z wpłat producentów, którzy będą rejestrowali swoje produkty. "Jeśli chodzi o rozwiązanie legislacyjno-finansowe, to w ustawie będą przewidziane limity na wypłaty właśnie z tych środków. Bo to będą środki pochodzące (...) z funduszu covidowego. To nie są bezpośrednio środki budżetowe, a od roku 2022, kiedy obejmiemy tym rozwiązaniem wszystkie szczepienia ochronne, to wtedy to będzie finansowany ten Fundusz Kompensacyjny, nie tylko ze środków covidowych, ale również z wpłat producentów, którzy będą rejestrowali swoje produkty" - odpowiedział minister zdrowia. Szef resortu pytany, czy to oznacza, że w przyszłości będzie to jakaś instytucja odpowiedział: "tak, jak najbardziej". Minister przypomniał też, że do tej pory możliwość dochodzenia odszkodowania za pojawienie się niepożądanego odczynu poszczepiennego (NOP) odbywało się na zasadach ogólnych. "Każda osoba, która odczuła niepożądane działanie szczepionki mogła złożyć proces z powództwa cywilnego i w sądzie ubiegać się o odszkodowanie w zależności od indywidualnej wyceny szkody jaką wiązała z pojawieniem się tego NOP" - zauważył. Dodał, że proponowane rozwiązania mają zlikwidować niedogodności związane z postępowaniem sądowym, "które dotyczą przede wszystkim czasu trwania takiego dochodzenia o odszkodowanie, ale też oczywiście uprościć tę procedurę i zrobić ją tańszą dla osoby, która takiego odszkodowania potrzebuje, czy się o nie ubiega". Projekt ustawy w poniedziałek ma być przedstawiony do konsultacji.
4. uogólnioną reakcję alergiczną (wstrząs anafilaktyczny) po podaniu leku, Czy w przeszłości u osoby poddawanej szczepieniu rozpoznano ciężką, pokarmu, po ukąszeniu przez owada? 1 Więcej informacji na temat składu szczepionek przeciwko COVID-19 można znaleźć w Ulotce dla pacjenta dostępnej na stronie Szczepimy się
W dobie coraz szerzej działających ruchów antyszczepionkowych można zacząć zastanawiać się, czy objął on też medycynę weterynaryjną. Dlaczego tak bardzo istotne jest, aby szczepić swoje zwierzęta? Czy opiekunowie psów pamiętają o profilaktyce zdrowia swoich czworonogów i czy wiedzą, jak często i przeciwko jakim chorobom należy zabezpieczać psy? Podobnie jak w przypadku ludzi, także u psów obowiązuje zasada odporności zbiorowej. Wysoki odsetek zaszczepionych psów chroni także te zwierzęta, które z różnych powodów nie mogą być zaszczepione lub nie wytworzyły odporności. Dotyczy to szczeniąt, które w pewnym okresie są szczególnie narażone na zakażenia, a także takich, które ze względu na osłabienie chorobą nie mogą zostać zaszczepione. Choć wg prawa szczepieniem obowiązkowym w Polsce jest wyłącznie to przeciwko wściekliźnie, warto pamiętać także o profilaktyce innych chorób. w 6-7 tygodniu życia psa szczepi się go przeciwko nosówce i parwowirozie. Zazwyczaj pierwszą dawkę szczepień szczenięta otrzymują, gdy mieszkają jeszcze z matką, np. w hodowli. W 9-10 tygodniu szczenię otrzymuje drugą dawkę szczepienia przeciw nosówce i parwowirozie, a dodatkowo antygeny na chorobę Rubartha i kaszel kenelowy. Wtedy można także zaszczepić psa przeciwko leptospirozie. 12-13 tydzień życia to czas na trzeci etap szczepienia przeciwko wyżej wymienionym chorobom. Co bardzo ważne, po 12 miesiącach trzeba podać psu dawkę przypominającą. Po przejściu takiego procesu pies powinien mieć odporność co najmniej na kilka równie istotne, pies po ukończeniu trzeciego miesiąca życia musi być zaszczepiony przeciwko wściekliźnie. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt szczepienie to należy powtarzać co roku. Zaświadczenie o ważnym szczepieniu właściciel psa winien posiadać podczas przekraczania granicy państwa z psem, a także chociażby podróżując z czworonogiem komunikacją miejską. Zaniechanie szczepienia psa może być ukarane mandatem w wysokości do 500 złotych, a w razie gdy niezaszczepiony pies ugryzie człowieka, zostaje on zabrany na 30-dniową obserwację. Jak podróżować z psem komunikacją miejską? - Są różne schematy szczepień, które należy odpowiednio dobrać do aktualnej sytuacji epizootycznej na danym terenie - mówi lek. wet. Magdalena Gniech z Trójmiejskiej Kliniki Weterynaryjnej. - Lekarz weterynarii w trakcie wizyty dostosowuje schemat szczepień indywidualnie do pacjenta. Bardzo istotne jest doszczepienie psów po roku od ostatniego szczepienia wykonanego w okresie szczenięcym, o czym wielu opiekunów zapomina. Następnie zalecam, aby co 2-3 lata doszczepiać psa dawką przypominającą przeciwko nosówce, parwowirozie, chorobie Rubartha oraz parainfluenzie (kaszel kenelowy). Na rynku są dostępne również pojedyncze szczepionki przeciwko parainfluenzie, którymi można doszczepiać co roku. Rodzaj szczepienia - czy ma znaczenie?Obecnie można szczepić psa szczepionką indywidualną przeciw każdej chorobie z osobna lub podać mu tzw. szczepionkę kombinowaną, zawierającą antygeny większej liczby chorób, w tym wścieklizny. Argumentem przemawiającym za podaniem psu szczepionki typu "wszystko w jednym" jest jej wyraźnie niższa cena. Fakt, iż są to szczepienia zawierające różne antygeny zasadniczo nie wpływa ujemnie na ich skuteczność ani na ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. Wyjątkiem może być antygen przeciw leptospirozie, o czym za Szczepionki kombinowane, tj. zawierające więcej niż jeden antygen, są skonstruowane w taki sposób, aby pozostały bezpieczne dla zwierzęcia - tłumaczy lek. wet. Bartosz Kaszuba z gdańskiej lecznicy Vitavet. - Dzięki takiemu rozwiązaniu można za jednym razem zaszczepić psa lub kota przeciwko wściekliźnie oraz pozostałym chorobom zakaźnym. Jako ogół opiekunów zdajemy sobie sprawę z korzyści, jakie niosą ze sobą szczepienia. Psy, wychodzące codziennie na dwór, chodzące zwykle po tych samych trawnikach, są stale eksponowane na różnego rodzaju patogeny. Warto wiedzieć, że choć w wyjątkowym przypadku pies może zarazić się chorobą, na którą był zaszczepiony, to przejdzie ją znacznie łagodniej niż zwierzak, który nie otrzymał wcześniej W ciągu ostatniego roku mieliśmy w klinice wiele przypadków psów chorych na parwowirozę. Wśród nich znalazły się również psy zaszczepione przeciwko tej chorobie - mówi lek. wet. Magdalena Gniech. - Obecnie prowadzone są badania naukowe na temat nowego serotypu wirusa, który pojawił się w środowisku. Niestety, nie ma na rynku szczepionki zabezpieczającej przeciwko nowemu zagrożeniu. Na parwowirozę najbardziej narażone są psy nieszczepione, szczególnie w wieku szczenięcym, u których przebieg choroby jest najcięższy i może prowadzić do śmierci. Jeżeli zwierzę było zaszczepione przeciwko parwowirozie i mimo to zachorowało na tę niebezpieczną chorobę, to jej przebieg jest dużo łagodniejszy i istnieje duża szansa na to, że zwierzę uda się uratować. O czym pamiętać szczepiąc psa?Wybierając się z psem na szczepienie, należy zwrócić szczególną uwagę na stan zdrowia zwierzęcia. Aby organizm miał szansę na wytworzenie optymalnej odporności, w dniu szczepienia musi być całkowicie zdrowy. Oznacza to, że jeśli zwierzak chorował, był osłabiony lub przyjmował lekarstwa, należy przesunąć termin szczepienia o dwa tygodnie. Należy też odrobaczyć go na kilkanaście dni przed podawane psom są sprawdzone i bezpieczne, zatem właściciele zwierząt nie mają powodów do tego, aby bać się szczepić swoje psy. Jeśli zdarza się, że zwierzak zareaguje na szczepienie wyraźnie złym samopoczuciem, należy powiadomić o tym weterynarza oraz producenta preparatu, co pozwoli na zminimalizowanie ryzyka wystąpienia podobnych sytuacji w przyszłości. - Ryzyko pojawienia się odczynów poszczepiennych jest niewielkie i objawia się głównie w postaci reakcji skórnej - niebolesnego zgrubienia w tkance podskórnej, które z czasem zanika - mówi lek. wet. Bartosz Kaszuba. - Gwałtowniejsze objawy, takie jak wymioty czy wysoka temperatura, zdarzyły się, jak szacuję, u około 1 proc. wszystkich moich czworonożnych pacjentów. Szczepionką, która częściej powoduje groźne skutki uboczne, wraz ze wstrząsem anafilaktycznym, jest preparat przeciwko leptospirozie. Jeśli chcemy zaszczepić psa przeciwko tej chorobie, optymalnie byłoby, abyśmy po wyjściu z gabinetu pozostali w poczekalni jeszcze przez pół Leptospiroza jest chorobą zagrażającą przede wszystkim psom myśliwskim, przebywającym w stajniach, na terenach wiejskich, blisko lasu oraz kąpiących się z zbiornikach wodnych - mówi lek. wet. Magdalena Gniech. - Na rynku są dostępne różne szczepionki przeciwko leptospirozie. W przypadku ras miniaturowych, jeżeli jest wskazanie do zaszczepienia przeciw chorobie, najlepiej zastosować osobną szczepionkę przeciwko leptospirozie, gdyż zastosowanie szczepionki poliwalentnej, czyli przeciwko kilku chorobom naraz, może wywołać gwałtowną reakcję poszczepienną łącznie ze wstrząsem anafilaktycznym. Oddzielne szczepienie przeciwko samej leptospirozie jest pod tym względem dla zwierzaków w Trójmieście Doświadczenie wstrząsu anafilaktycznego u pupila mają za sobą właścicielki pudli, Agata i Na szczęście nie zdążyłam jeszcze oddalić się od weterynarza, więc lekarz szybko opanował sytuację - opowiada Agata Łapińska, właścicielka Capri. - Następnym razem, gdy będę szczepić psa przeciwko leptospirozie, będę już świadoma tego, że muszę zarezerwować sobie dodatkową godzinę na pozostanie w poczekalni lecznicy. Tego typu sytuacja zdarzyła mi się pierwszy raz, a przez moje ręce przewinęło się już wiele psów. Choć to wydarzenie kosztowało mnie wiele stresu, absolutnie nie sprawiło, abym stała się przeciwna szczepieniu psów. Gdyby "moda" na nieszczepienie psów rozpowszechniła się, nasze zwierzęta musiałyby borykać się z groźnymi chorobami, o których szczęśliwie prawie już zapomnieliśmy. - Timi jest bardzo aktywnym psem: trenuje różne sporty kynologiczne, chodzi na długie spacery wraz z innymi psami czy podróżuje ze mną po Europie - mówi Alicja Matejuk, opiekunka pudla miniaturowego Timiego. - Co roku jest szczepiony przeciwko wściekliźnie, gdyż wszędzie - podczas zawodów, wystaw czy w komunikacji miejskiej - konieczne jest zaświadczenie o wykonaniu tego szczepienia. Szczepienia na pozostałe choroby wirusowe nie są obowiązkowe, ale tak "wszędobylski" pies jak mój może je złapać. Szczepionki na choroby wirusowe występują w różnych zbiorczych zastrzykach, więc to dla zwierzęcia tylko jedno małe ukłucie. Niestety, jak wiele innych psów, Timi źle reaguje na szczepienie przeciw leptospirozie, dlatego weterynarz dobiera mu szczepionkę pozbawioną tego składnika. Przez to unikam z nim kąpieli w niezbadanych zbiornikach wodnych, gdyż najczęściej można ją spotkać właśnie w takim wiedzieć, że wg wytycznych Światowego Stowarzyszenia Lekarzy Weterynarii Małych Zwierząt (WSAVA), szczepieniami zasadniczymi są szczepienia przeciwko parwowirozie, nosówce i wściekliźnie. Szczepienia przeciwko parainfluenzie (kaszlowi kenelowemu) oraz leptospirozie są uznawane za dodatkowe - wskazane wówczas, gdy pies jest szczególnie narażony na tę chorobę.
Jeszcze rzadziej następuje wstrząs anafilaktyczny z powodu wdychania pyłków niektórych roślin. Skłonność do rozwoju anafilaksji występuje u osób z wyraźnymi alergiami na zimno, które po ekspozycji na zimny wiatr i wodę mogą wywoływać takie reakcje alergiczne, jak obrzęk i pokrzywka Quinckego. Najsilniejszą odpowiedzią na
Widok (1 rok temu) 13 stycznia 2021 o 09:30 Opinie do artykułu: Szczepienia COVID-19. Wstrząs anafilaktyczny jedną z podstaw do odszkodowania. Artykuł na temat: Szczepienia COVID-19 - O odszkodowanie za działanie niepożądane szczepionek przeciw COVID-19 będą mogły ubiegać się osoby hospitalizowane przynajmniej 14 dni lub te, które doznają wstrząsu anafilaktycznego - poinformował Adam Niedzielski, minister zdrowia. Świadczenie kompensacyjne będzie wahało się od 10 tys. zł do 100 tys. przyszły poniedziałek do konsultacji ma zostać przedstawiony projekt ustawy o Funduszu Kompensacyjnym, z którego mają pochodzić odszkodowania za potencjalne działania ... 0 0 ~anonim (1 rok temu) 20 kwietnia 2021 o 18:33 Szczepienie po wystąpieniu anafilaksji wprzeszłości Osobniki po wstrząsie nawet jakby się chciały zaszczepić to nic z tego,blady strach pada na lekarza prowadzącego wywiad przed możność po wywiadzie padło pytanie: Czy musi się pani zaszczepić? A potem zapytanie co maja na stanie przeciwwstrząsowego?Odpowiedź że jedynie tabletki Clemastin- blokujące histaminy;). Miałam pójść do alergologa( jak się trudno dostać wiadomo i czas oczekiwania minimum 3 miesiące)i załatwić sobie 2 peny( automaty do natychmiastowego podania adrenaliny w cenie jedynie ok 250 PLN/ szt bo refundacji brak) Coś pięknego,ciekawe czy wszystkie punkty są tak fantastycznie zabezpieczone i wyposażone .Nikt nie pomyślał że jest sporo osobników z takimi problemami oraz możliwości wystąpienia takiej to ilość i statystyka-czysta ekonomia a gdzie jest w tym medyczne podejście? 0 0 ~Sylwia (1 rok temu) 20 kwietnia 2021 o 09:37 Ja dostałam anafilaksji po szczepieniu i jakoś nie bardzo jest to gdzie zgłosić próbowałam dzwonić do NFZ i rzecznika ale nic nie mogłam uzyskać pewnie to kolejna obietnica i puste słowa -ale bardzo piękne 0 0 ~Stani (1 rok temu) 16 stycznia 2021 o 16:34 Odszkodowaniem bedzie pokrycie kosztow pogrzebu - takiego po taniosci. 0 0 ~AD (1 rok temu) 15 stycznia 2021 o 16:43 TAA Ty nie masz pytać i rozumieć ..Ty masz łykać wszystko jak pelikan i nie dyskutować ,czego jeszcze nie rozumiesz. 0 0 ~AD (1 rok temu) 15 stycznia 2021 o 16:39 OJOJ Ma już choroby immunologiczne i dałeś jej jeszcze coś wstrzyknąć ,,,,,,żona się już znudziła czy co.. 0 0 ~anonim (1 rok temu) 15 stycznia 2021 o 14:58 Smoki na końcu tej opowieści też były? Piękny wpis pod emocje XD 0 0 ~olga (1 rok temu) 15 stycznia 2021 o 11:48 szczepienia nie dla wszystkich A co z ludzmi ktorzy sa po wstrzasach anafilaktycznych i nie moga przyjac szczepionki a np maja byc wymagane na przelotach lini lotniczych ,.co robic ,beda jakies zaswiadczenia czy testy obowiazkowe co rozumiem ,piszcie o tym bo nikt nic nie mowi ,mi nie sa potrzebne odszkodowania bo moge nie przezyc tego szczepienia 0 0 ~jarek (1 rok temu) 15 stycznia 2021 o 08:55 poco martwemu odszkodowanie albo młodym jak będą bezpłodni- kupią sobie dziecko? 1 1 ~anonim (1 rok temu) 15 stycznia 2021 o 06:23 Prezes firmy, która była wielokrotnie sądzona i wypłacała milionowe odszkodowania za nieetyczne praktyki nagle okazuje szlachetne serce. Że wzruszenia można się rozpłakać. 0 1 ~anonim (1 rok temu) 15 stycznia 2021 o 06:17 Już widzę 14 +dniowy pobyt w szpitalu po szczepieniu. 1 0 ~anonim (1 rok temu) 15 stycznia 2021 o 00:53 Tlumaczac na polski. Zaden szpital nie trzyma nikogo przez 14 dni, chyba, ze na OIOM. Nawet z ucieta noga wypisuja po 2 dniach. W praktyce ktos musialby byc umierajacy i jakims cudem przezyc by jakiekolwiek odszkodowanie dostac. 3 0 ~anonim (1 rok temu) 14 stycznia 2021 o 19:43 Z czego sa zwolnione? 0 0 ~anonim (1 rok temu) 14 stycznia 2021 o 18:43 Prezes Pfizera powiedział, że się zaszczepi, ale potem żeby najpierw dać miejsce seniorom. Natomiast nie jest prawdą, że "odmówił zaszczepienia się". 1 0 ~anonim (1 rok temu) 14 stycznia 2021 o 16:41 slowo klucz "zazwyczaj" :D 1 0 ~Tez babcia (1 rok temu) 14 stycznia 2021 o 12:28 U nas odszkodowania są najmniejsze ze wszystkich krajów zachodnich 1 0 ~Tez babcia (1 rok temu) 14 stycznia 2021 o 12:26 Wstrząs ale 14 dni w szpitalu a kto będzie kogoś trzymał 14 dni w szpitalu jak po operacjach zamiast doleczyc pacjenta wyrzucają po 2, 3 dniach!!! I przerzuca sie chorobę do lekarza rodzinnego który ma gdzieś chorego 3 0 ~Oi (1 rok temu) 14 stycznia 2021 o 10:02 o Czlowiek Bizon 0 1 ~Oi (1 rok temu) 14 stycznia 2021 o 10:01 tak, to do mnie przemawia wezmiesz szczepionke, bedziesz mial blue-screena...... 1 0 ~anonim (1 rok temu) 14 stycznia 2021 o 09:57 od jednej glupoty na fejsie do drugiej na YT, efekt kuli sniegowej glupoty a na koncu czlowiek bizon :D 1 1 do góry
. 391 777 260 138 475 364 500 2
wstrząs anafilaktyczny u psa po szczepieniu